Horoskop, zwłaszcza tzw. urodzeniowy, jest skarbnicą wiedzy dla każdego człowieka, który zdecyduje się go poznać. Zawarte w nim informacje mogą, ale nie muszą, determinować człowiecze życie. Astrologia nie lubi słowa „los“, ponieważ jest ono zbyt konkretne i implikuje możliwości, jakoby to co w horoskopie postawione, miałoby się wydarzyć na pewno. Otóż tak nie jest – horoskop to po prostu zbiór potencjałów, okazji i możliwości, które mogą się wydarzyć, a nie muszą. Człowiek zwyczajnie ma w swoim życiu duży udział i w głównej mierze to on o nim decyduje. Dlaczego więc warto znać swój horoskop? Odpowiedź na postawione pytanie przyniesie nam koncepcja dwunastu domów astrologicznych. Każdy człowiek ma w ich obrębie jakiś znak zodiaku oraz planetę/y – i to na ich podstawie kreśli się horoskop.
1. Dom pierwszy, którego początek jest wyznaczany przez ascendent, odnosi się do wiedzy wokół naszego „ja“ – „ego“. W nim znajdziemy informacje o naszym wyglądzie zewnętrznym, sposobie, w jakim jesteśmy odbierani przez otoczenie, zawiera także samoświadomość, nasze zachowanie i temperament oraz naturalne predyspozycje. Warto więc znać swój horoskop, by poznać lepiej samego siebie.
2. Dom drugi odnosi się do zdobytego majątku – do naszego dobytku. Dzięki niemu poznamy wiedzę, wedle której odkryjemy nasze posiadane umiejętności, potencjał do zdobycia własnego bogactwa, majątku. Dowiemy się także, co daje nam poczucie bezpieczeństwa, jakie są to wartości i jak można je zdobyć. To także wiedza o sposobie generowania zasobów materialnych, jak i zdolność oceny samego siebie. Można więc dzięki horoskopowi oddziałać na własne finanse – droga wolna.
3. Dom trzeci w horoskopie odkrywa naszą komunikację i aktywność umysłową. To skarbnica wiedzy o naszych uzdolnieniach, predyspozycjach. Odnosi się on także do krótkich podróży oraz krewnych i naszych kontaktów z nimi. Jest to także dom wczesnego dzieciństwa i rodzeństwa. Także dzięki horoskopowi w tym domu odkrywamy nasze potencjały w komunikacji bezpośredniej z najbliższym otoczeniem.
4. Dom czwarty to domena domu i rodziny. Dzięki pozycji planet i aspektów w tym domu dowiemy się więcej o naszym życiu rodzinnym, dzieciństwie, poczuciu bezpieczeństwa, o domie, w którym żyjemy oraz o więziach z bliskimi. Horoskop dostarcza nam zatem jeszcze większej wiedzy o naszym najbliższym otoczeniu, jakże ważnym w codziennej egzystencji.
5. Dom piąty w horoskopie odnosi się do dzieci i naszej ogólnej płodności. Dzięki poznaniu horoskopu w tym domu, poznamy lepiej swoje kreatywne wyrażanie siebie, swoje potencjalne dzieci, romanse, naszą ogólną radość z życia, zabawę i emocje. Horoskop postawiony tutaj odkrywa głównie nasze potencjały związane z kreatywnością i płodnością właśnie.
6. Dom szósty dotyczy pracy i zdrowia. Dzięki horoskopowi postawionemu w tym miejscu dowiadujemy się więcej o naszym zdrowiu, pracy i sprawach zawodowych, o naszych pracodawcach i współpracownikach, naszej higienie i sposobie odżywiania. Jest to więc skarbnica wiedzy zarówno o pracy, jak i zdrowiu – bardzo ważnych dziedzinach w życiu każdego człowieka.
7. Dom siódmy to domena małżeństwa i związków partnerskich. Relacje miłosne z innymi to ważny aspekt życia każdego człowieka. Odkryjemy więc dzięki horoskopowi nasze relacje z bliskimi, ze współmałżonkiem, z partnerami życiowymi – słowem – odkryjemy potencjały dotyczące naszych związków z innymi ludźmi.
8. Dom ósmy należy do mistycznych, ponieważ dotyka takich znaczeń w horoskopie jak głębokie przemiany wewnętrzne, testamenty i spadki, majątek innych i pieniądze od nich otrzymane, tutaj także dowiemy się więcej o możliwościach naszego życia seksualnego. To także domena ezoteryki, metafizyki, fizycznej i duchowej regeneracji, to dom sekretów, marzeń sennych, a nawet śmierci.
9. Dom dziewiąty to dom podróży i naszej ekspresji. Znajdziemy w nim informacje o naszym stosunku do religii, prawa, wyznawanych wartości. To dom dalekich podróży, również zagranicznych, to nasze horyzonty myślowe, filozofia i sposób patrzenia na życie, to nasze publikacje, a także szkolnictwo wyższe. Zatem horoskop w tym domu określa naszą ekspresję wśród innych ludzi.
10. Dom dziesiąty jest domem kariery i reputacji. Rozwija jeszcze szerzej poprzedni dom. W tym horoskopie dowiemy się, jaki powinien być nasz zawodowy cel, jak potoczy się kariera i ułoży reputacja, czy doznamy honorów i sławy, a także określi nasze ambicje. Jest to dom ważny dla tych, którzy szukają informacji i potencjałów w sprawach własnej pracy.
11. Dom jedenasty dotyczy przyjaciół i znajomych – już nie rodziny, ale dalszych kontaktów. Dzięki horoskopowi postawionemu w tym domu otrzymamy wiedzę o naszych przyjaciołach, działalności w grupie i z grupą, o naszym stosunku do przyjaciół, celach życiowych, to także dom przynależności do klubów czy organizacji, a także nasze małe nadzieje i życzenia. Horoskop w tym domu odkrywa więc wiele ważnych potencjałów czy możliwości wokół naszych kontaktów ze znajomymi.
12. Dom dwunasty to, tak jak dom ósmy, dom mistyczny. Odnosi się do karmy i tajemnicy. Odkrywa przed nami potencjały związane z życiem duchowym, podświadomością, wewnętrzną siłą, nasze poświęcenia i przekraczanie granic, to także dom, co ważne, ukrytych zasobów, problemów czy wrogów, to także dom lęków, depresji i pesymistycznych nastrojów. Według niektórych to dom, w którym nasze ukryte potencjały mają szczególną moc.
my w pracy słuchaliśmy w radio heh
PolubieniePolubienie
?? Nie rozumiem Twojego komentarza. 🙂
PolubieniePolubienie
Ciekawe:) tylko pytanie jak wiedzieć ze jest dobrze napisany horoskop ?:))
PolubieniePolubienie
Zapraszam najlepiej na tę stronę: https://www.astro.com/cgi/chart.cgi?btyp=w2gw&rs=3&usechpref=1.
PolubieniePolubienie
Właśnie na tej stronie sobie stawiałam…A potem długo próbowałam zinterpretować. Przez domy przebrnęłam, ale retrogradacje, kwadratury, księżyce Lilith przekroczyły moje umiejętności 😉 Podpowiesz coś? 😊
PolubieniePolubienie
Poszukaj strony z interpretacją. 🙂 Najlepiej tutaj: https://www.astrotheme.com/horoscope_chart_sign_ascendant.php.
PolubieniePolubienie
Kompletnie nie znam się na horoskopach i raczej średnio w nie wierzę. Ale słyszałam, że koziorożce to potwornie uparte znaki zodiaku, więc akurat ten punkt się zgadza 😉
PolubieniePolubienie
No proszę. Z pewnością tak jest. 😉
PolubieniePolubienie
Też nie znam się na horoskopach, chociaż gdy byłam nastolatką czytałam je. Jako koziorożec… hm – też jestem uparta. A czy „DOM” tutaj oznacza obszar?
PolubieniePolubienie
Tak.
PolubieniePolubienie
średnio wierzę w horoskop i też nie bardzo go sprawdzam. Jak jest jakaś luźna gazeta do poczytania to okej, zobaczę co tam mnie czeka, ale jest to zawsze z przymróżeniem oka i nie biorę tego na serio 🙂
PolubieniePolubienie
No pewnie.
PolubieniePolubienie
Jakoś nigdy znaki zodiaku czy horoskopy mnie nie interesowały, dobrze żyje mi się bez tej „mistycznej wiedzy”.
PolubieniePolubienie
No to OK.
PolubieniePolubienie
A ja w ogóle nie wczytuję się w horoskopy 😉
PolubieniePolubienie
Tak też można. 😉
PolubieniePolubienie
Przepraszam ale nikt mnie do tego nie przekona i odradzam wszystkim zabawę w prognozowanie przyszłości bo w większości są to po prostu bzdury kodujące nas i wpływające na naszą podświadomość bardzo silnie, oddalające nas od spełniania marzeń i bycia tym, kim chcemy.. Dodam, że robiłam kosmogramy i portrety numerologiczne prawie 20 lat. Profesjonalnie. Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Wow… I przestrzegasz teraz przed tym? Owszem, nie warto się sugerować horoskopem aż tak bardzo. On nic nie definiuje. Jedynie nakreśla możliwe potencjały.
PolubieniePolubienie
Moim zdaniem potencjały swoje znamy. I tak, dlatego że wiem co to jest przestrzegam. Można sobie zrobić krzywdę i komuś też. Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Może i tak.
PolubieniePolubienie
czasami czytam horoskopy, ale raczej im nie wierzę 😀
PolubieniePolubienie
Spoko. ;D
PolubieniePolubienie
Ciekawy post, lubię czytać takie wpisy.
PolubieniePolubienie
Fajno.
PolubieniePolubienie
kiedys bardzo namietnie interesowalam sie horodkopami,runami i innymi…z buegiem lat mi przeszla ta fascynacja.
PolubieniePolubienie
Rozumiem.
PolubieniePolubienie
Osobiście nie jestem osobą która popiera horoskopy. Można dostać czasem bzika na punkcie horoskopów. Czasem czytam, ale nie biorę ich pod uwagę:)
PolubieniePolubienie
Spoko. 🙂
PolubieniePolubienie
Ja akurat w to wierzę i nie trzeba mnie przekonywać 🙂
PolubieniePolubienie
O, proszę! 😀
PolubieniePolubienie
Horoskopy trzeba traktować z przymrużeniem oka 🙂 Ale czasami to fajna zabawa.
PolubieniePolubienie
Dokładnie tak.
PolubieniePolubienie
Prawdę mówiąc, kiedyś sprawdzałam swój horoskop, ale później przestałam się nim przejmować. Głównie dlatego że nie koniecznie chcę wiedzieć co będzie, wolę się skupić na tym co mam teraz 🙂
PolubieniePolubienie
Dobre podejście. 🙂
PolubieniePolubienie
Dla mnie horoskopy to raczej strata czasu – czytywalam niekiedy z nudy, ale sa napisane w taki sposob, ze praktycznie kazdy moze je dopasowac do swojej sytuacji zyciowej 😉
PolubieniePolubienie
No, mniej więcej. 😉
PolubieniePolubienie
fajny wpis
https://emi-skucinska.blogspot.com/2018/08/motylek.html
PolubieniePolubienie
Dzięki. 😉
PolubieniePolubienie
Wow sporo się dowiedziałam w tym temacie, mimo że nieszczególnie wierzę w horoskopy sama wiedza bardzo mi się spodobała 🙂 Lubię poszerzać horyzonty
PolubieniePolubienie
No to superancko!
PolubieniePolubienie
Kiedyś czytywałam sobie horoskopy w gazetach. Potem dotarło do mnie, że to dotyczy dużej ilości ludzi równocześnie, więc nie może za bardzo się zgadzać. Ale koncepcja horoskopu urodzeniowego, czyli konkretnie dopasowanego do danego człowieka, to coś zupełnie innego. Kiedyś się tym trochę interesowałam i nakreślenie takiego horoskopu rzeczywiście wymaga sporo wysiłku i ogromnej wiedzy.
PolubieniePolubienie
Są strony internetowe, które to umożliwiają.
PolubieniePolubienie
Kiedyś czytałam horoskopy i nawet starałam się je interpretować pod siebie. Obecnie jakoś tak to mnie nie interesuje, ale nie ukrywam, że wydaje mi się to temat ciekawy, a w wielu kulturach bardzo ważny.
PolubieniePolubienie
Dokładnie.
PolubieniePolubienie
Ale skąd wziąć tak precyzyjnie postawiony horoskop? Masa spośród tych ogólnodostępnych to kicz i bujda, a „Horoskop telefoniczny” i tego typu nie wierzę. Bardzo zaintrygował mnie dom ósmy oraz dwunasty – może możesz mi polecić jakąś książkę, która zgłębia ten temat?
PolubieniePolubienie
Polecam Ci tę starą, dobrą, dostępną w Internecie książkę: http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmetadata?id=166908&from=publication. Oraz moją recenzję, którą znajdziesz tutaj: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4810516/elementarny-kurs-astrologii-urodzeniowej-w-15-lekcjach. A najlepiej nakreślić swój horoskop na tej stronie: https://www.astrotheme.com/horoscope_chart_sign_ascendant.php.
PolubieniePolubienie
Super! Dziękuję! 🙂
PolubieniePolubienie
Bardzo proszę.
PolubieniePolubienie
Z wiekiem mam coraz bardziej sceptyczne nastawienie do horoskopów, wolę wierzyć, że sama jestem kowalem swojego losu. Ale podoba mi się koncepcja, że na horoskopy warto patrzeć jak na możliwości, które można wykorzystać lub nie 🙂
PolubieniePolubienie
A to racja. Właśnie tak można. 🙂
PolubieniePolubienie
Ciekawy post 😉
PolubieniePolubienie
Dzięki. 😉
PolubieniePolubienie
Ja horoskopów czytać za bardzo nie czytam, ale wierzę, że astrologia i gwiazdy mają wpływ na nasze życie. Moja babcia bardzo wierzy w dopasowanie się osób w związku znakami zodiaku i zawsze powtarza mi, bym jako Rak znalazła sobie Koziorożca, i będziemy razem całe życie 😊
PolubieniePolubienie
O, proszę. To jakaś droga. 🙂
PolubieniePolubienie
Czasem czytam swoj horoskop ale nie do konca w niego wierzę i się nim kieruje
PolubieniePolubienie
Też dobrze.
PolubieniePolubienie
Nigdy nie wierzyłam w horoskopy, ale jeszcze nigdy nie trafiłam na jakiś dobry. Raczej kojarzą mi się z wstawkami z gazet, a to widzę, że nie na tym polega. Musze się temu przyjrzeć bliżej.
PolubieniePolubienie
Pewnie, czemu nie. 🙂
PolubieniePolubienie
Z racji swoich przekonań nie czytam horoskopów, ale cieszę się, że trafiłam na ten blog i chętnie poczytam inne wpisy 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję i zapraszam. 🙂
PolubieniePolubienie
sama nie wiem mam mieszane uczucia, słyszałam że można te sprawy traktować jako podpowiedź, sugestie
PolubieniePolubienie
Owszem.
PolubieniePolubienie
Ogólnie w horoskopy nie wierzę, ale jak stoję pod ścianą, to już z braku lepszych możliwości sprawdzam, co tam pisze. Z reguły pomaga
Pozdrawiam !
PolubieniePolubienie
Super. Pozdrowienia. 🙂
PolubieniePolubienie
Nie interesują nas horoskopy 🙂 Ale może warto zacząć?
PolubieniePolubienie
Jak chcecie. 🙂
PolubieniePolubienie
Mi horoskop sprawdził się w zeszłym roku, czasem go jeszcze sprawdzam 🙂
PolubieniePolubienie
Fajnie. 🙂
PolubieniePolubienie
Z wierzeniem w horoskopy mam duży problem (i nie mówię o bzdurach wypisywanych w czasopismach „dla kobiet”), natomiast zawsze mnie zastanawiało, jak moja nauczycielka tańca brzucha, zajmująca się też horoskopami, potrafiła stwierdzić: jesteś Strzelcem, choć nie znała wtedy jeszcze mojej daty urodzenia. Ale hasło „typowy Strzelec” padło z jej ust z taką pewnością, że aż się poczułam zaniepokojona.
Umiesz układać taki poważny, spersonalizowany horoskop?
PolubieniePolubienie
Umiem układać. Możesz się zgłosić poprzez „Kontakt”. Pozdrawiam.
PolubieniePolubienie
Ja swój horoskop lubię czytać, ale dużej wagi do niego nie przywiązuję jakoś 🙂
PolubieniePolubienie
Rozumiem.
PolubieniePolubienie
Od dawien dawna nie sprawdzałam swojego horoskopu i w najbliższej przyszłości nie zamierzam tego robić. Wolę żyć chwilą 🙂
PolubieniePolubienie
Też dobry sposób. 😉 Aczkolwiek horoskop w tym wcale nie przeszkadza.
PolubieniePolubienie
Kiedyś czytałam horoskopy i nie neguje ludzi, którzy to robią, ale odkąd wiem jak to się robi, to po sama mogę sobie napisać własny horoskop.
PolubieniePolubienie
No to super!
PolubieniePolubienie
Wolę się nie zagłębiać w te mistycyzmy, niemniej jednak, temat intrygujący
PolubieniePolubienie
No… 🙂
PolubieniePolubienie
U mnie rzadko kiedy to się sprawdza, zwykle przepowiednie i niektóre cechy są podpisane tak, aby pasowały do każdego człowieka. Ja mówię nie horoskopom 😀
PolubieniePolubienie
OK. 😀
PolubieniePolubienie
Nadal czuje, że to nie dla mnie.
PolubieniePolubienie
W porządku. 😉
PolubieniePolubienie
Przyznam się szczerze, że średnio wierzę w te horoskopy i nie wiem, czy się przekonam, ale to pewnie, jak większość. Chociaż czasem, jak coś przeczytam, to nagle później okazuje się, że informacje zawarte w horoskopie się sprawdzają.
blog
blog
PolubieniePolubienie
No to nieźle. 🙂
PolubieniePolubienie
cóż, ja nigdy się tym jakoś nie interesowałam, choć zdarzały się momenty w których ciekawiły mnie różne tego typu rzeczy 😉 bardzo fajnie to opisałaś 😉
PolubieniePolubienie
Dziękuję.
PolubieniePolubienie
tez słuchałam w radio
PolubieniePolubienie
Czego? 😀
PolubieniePolubienie
Bardzo lubię horoskopy.Dużo czytam o sobie co się spełni.Bardo nie wierzę raczej w horoskopy,ale od czasu do czasu lubię znać co się wydarzy
PolubieniePolubienie
Fajnie. 🙂
PolubieniePolubienie
Lubiałam czytać horoskopy w gazetach,chodż za bardzo nie wierzę co piszą
PolubieniePolubienie
I dobrze.
PolubieniePolubienie
Zupełnie nie interesują mnie horoskopy …
PolubieniePolubienie
Rozumiem, tak bywa.
PolubieniePolubienie
Nie czytam horoskopów, jakoś nigdy nie przemawiały do mnie i nie kieruje się w życiu tym, co w nich zapisane
PolubieniePolubienie
Rozumiem. 🙂
PolubieniePolubienie
Też nie czytam horoskopów i nic mnie do tego nie przekona. Poza tym zwykle są to te same bzdury, ale z innym znakiem (kiedyś ludzie tak tworzyli horoskopy, a dziś chyba już jest to komputerowo).
PolubieniePolubienie
Nie wiem, szczerze mówiąc, czy komputerowo.
PolubieniePolubienie
Zwykle omijam szerokim łukiem w myśl zasady, że jak będzie coś złego to nie chcę wiedzieć i akurat wczoraj zajrzałam pierwszy raz od lat i była w nim super nowina 🙂
PolubieniePolubienie
No to świetnie!
PolubieniePolubienie
Ja jestem całkowitym przeciwieństwem opisu swojego znaku zodiaku, więc raczej nigdy w horoskopy nie uwierzę.
PolubieniePolubienie
Interesujące. 🙂
PolubieniePolubienie
Bardzo ciekawe są te powody, ale czy warto brać je na serio?
PolubieniePolubienie
Troszkę. 😀
PolubieniePolubienie
A ja nie wierzę w horoskopy. 😉
PolubieniePolubienie
Można i tak!
PolubieniePolubienie